niedziela, 22 maja 2011

III Medytacja na V Niedzielę Wielkanocną

(1 P 2,4-9): Zbliżając się do Tego, który jest żywym kamieniem, odrzuconym wprawdzie przez ludzi, ale u Boga wybranym i drogocennym, wy również, niby żywe kamienie, jesteście budowani jako duchowa świątynia, by stanowić święte kapłaństwo, dla składania duchowych ofiar, przyjemnych Bogu przez Jezusa Chrystusa. To bowiem zawiera się w Piśmie: Oto kładę na Syjonie kamień węgielny, wybrany, drogocenny, a kto wierzy w niego, na pewno nie zostanie zawiedziony. Wam zatem, którzy wierzycie, cześć! Dla tych zaś, co nie wierzą, właśnie ten kamień, który odrzucili budowniczowie, stał się głowicą węgła - i kamieniem upadku, i skałą zgorszenia. Ci, nieposłuszni słowu, upadają, do czego zresztą są przeznaczeni. Wy zaś jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świetym, ludem [Bogu] na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali dzieła potęgi Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła.

1 komentarz:

  1. (1 P 2,4-9): „Wy również, niby żywe kamienie, jesteście budowani jako duchowa świątynia, by stanowić święte kapłaństwo, dla składania duchowych ofiar, przyjemnych Bogu przez Jezusa Chrystusa.” Całe nasze życie może stać się modlitwą, czyli miejscem spotkania i rozmowy z Bogiem. Prawdziwą Świątynię dla Boga stanowimy my sami, żywi ludzie. Najwłaściwszą formą czci Boga jest nasze życie, które mu składamy przez Jezusa i z Jezusem i w Jezusie. Jesteśmy jakby kapłanami naszego życia, bo możemy je zawsze ofiarowywać Bogu wraz z sobą i z tym, co nas spotyka.

    OdpowiedzUsuń