niedziela, 30 października 2011

III Medytacja na XXXI Niedzielę Zwykłą

(1 Tes 2,7b-9.13): Stanęliśmy pośród was pełni skromności, jak matka troskliwie opiekująca się swoimi dziećmi. Będąc tak pełni życzliwości dla was, chcieliśmy wam dać nie tylko naukę Bożą, lecz nadto dusze nasze, tak bowiem staliście się nam drodzy. Pamiętacie przecież, bracia, naszą pracę i trud. Pracowaliśmy dniem i nocą, aby nikomu z was nie być ciężarem. Tak to wśród was głosiliśmy Ewangelię Bożą. Dlatego nieustannie dziękujemy Bogu, bo gdy przyjęliście słowo Boże, usłyszane od nas, przyjęliście je nie jako słowo ludzkie, ale - jak jest naprawdę - jako słowo Boga, który działa w was wierzących.

1 komentarz:

  1. (2 Tes 2,7b-9.13): „Dlatego nieustannie dziękujemy Bogu, bo gdy przyjęliście słowo Boże usłyszane od nas, przyjęliście je nie jako słowo ludzkie, ale jak jest naprawdę, jako słowo Boga, który działa w was wierzących.” Św. Paweł bardzo się cieszy, bo reakcja wspólnoty w Tesalonikach na to, co do nich mówił, jest taka jak pragnął. Mianowicie, widzą w nim sługę Słowa. On pragnie nie tylko być sługą, ale być widzianym i odbieranym jako sługa. Apostoł cieszy się, bo reakcja Tesaloniczan jest dla niego potwierdzeniem, że słowo, które wypowiada ma w sobie to „coś więcej” i dlatego jest przyjmowane jako Słowo Boga. Św. Paweł za wszelką cenę nie chce kompromitować Ewangelii, nie chce mieć z niej żadnych zysków, oprócz tej radości, że głosząc Boże Słowo nie odziera go z Boskości i przekazuje pełną mocy Dobrą Nowinę o Jezusie, który nie przyszedł, aby mu służono, ale aby służyć i dać życie.

    OdpowiedzUsuń