piątek, 17 lutego 2012

II Medytacja na VII Niedzielę Zwykłą

(Ps 41): Błogosławiony człowiek, który myśli o biednym,
ocali go Pan w dniu nieszczęścia.
Pan go ustrzeże, zachowa przy życiu,
uczyni szczęśliwym na ziemi
i nie odda w moc jego wrogów.
Pan mu pomoże na łożu boleści,
podczas choroby poprawi mu posłanie.
Mówię: „O Panie, zmiłuj się nade mną,
uzdrów mnie, bo zgrzeszyłem przeciw Tobie!”
A Ty mnie podtrzymasz dzięki swej prawości
i na wieki umieścisz przed Twoim obliczem.
Błogosławiony Pan, Bóg Izraela, aż po wszystkie wieki.

1 komentarz:

  1. (Ps 41): „Błogosławiony człowiek, który myśli o biednym, ocali go Pan w dniu nieszczęścia. Pan go ustrzeże, zachowa przy życiu, uczyni szczęśliwym na ziemi i nie odda w moc jego wrogów.” Bóg troszczy się o osoby biedne i ubogie. Na kartach Biblii ciągle przypomina, by dzielić się, według możliwości, własnymi zasobami z tymi, którzy cierpią niedostatek. Posługa ubogim jest zawsze związana z wieloma Bożymi obietnicami. Jednakże nie jest łatwo dzisiaj rozpoznać, kto jest naprawdę ubogim, a kto tylko oszustem, wyłudzającym pieniądze, żerującym jak kruk na ludzkiej dobroci. Wielu z nas ma naturalny odruch, by nie dać się oszukać, ma pragnienie właściwego wykorzystania środków materialnych, aby służyły ludziom dla ich dobra. Jest to właściwa postawa. Ale też czasami nie ma chyba sensu nazbyt wnikliwie dociekać. Lepiej dać człowiekowi, może nawet nie dlatego, że mu się wierzy, że nas przekonał, ale ze względu na Pana i ze względu na własne serce, aby pozostało ono wciąż żywe i wrażliwe. Może będziemy pozbawieni niewielkiej sumy, ale obietnice Pana stają się naszym udziałem, a oszust będzie musiał zdać sprawę ze swojego postępowania.

    OdpowiedzUsuń