(Pwt 6,2-6): Mojżesz tak powiedział do ludu: Będziesz się bał
Pana, Boga swego, zachowując wszystkie Jego nakazy i prawa, które ja tobie
rozkazuję wypełniać, tobie, twym synom i wnukom po wszystkie dni życia twego,
byś długo mógł żyć. Słuchaj, Izraelu, i pilnie tego przestrzegaj, aby ci się
dobrze powodziło i abyś się bardzo rozmnożył, jak ci przyrzekł Pan, Bóg ojców
twoich, że ci da ziemię opływającą w mleko i miód. Słuchaj, Izraelu, Pan jest
naszym Bogiem - Panem jedynym. Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego
swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił. Niech pozostaną w
twym sercu te słowa, które ja ci dziś nakazuję.
piątek, 2 listopada 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
(Pwt 6,2-6): „Mojżesz tak powiedział do ludu: Będziesz się bał Pana, Boga swego, zachowując wszystkie Jego nakazy i prawa, (…) byś długo mógł żyć. Słuchaj, Izraelu, i pilnie tego przestrzegaj, aby ci się dobrze powodziło i abyś się bardzo rozmnożył.” Mojżesz wyraźnie mówi, że nakazy i prawa są po to, aby ludzie mogli długo żyć i aby im się dobrze powodziło. Od razu można spostrzec, że są to przecież dążenia dzisiejszych ludzi. W tym celu organizuje się wspólnoty gospodarcze i polityczne, które wydają miliony nakazów i praw: by ludzie mogli długo żyć i by im się dobrze powodziło. Jak zaświadcza o tym Księga Powtórzonego Prawa, Bóg wie o tych dążeniach i tęsknotach ludzi. I nie karci ich za takie przyziemne, bardzo doczesne, jakby mogło się wydawać, ukierunkowanie. Co więcej, chce wspierać te dążenia i doprowadzić do ich realizacji, do tego, by rzeczywiście ludzie je osiągnęli. To jest celem Jego nakazów i praw, a przede wszystkim owocem miłości Boga. Bóg nie jest wrogiem. Jest naszym sprzymierzeńcem.
OdpowiedzUsuńDla mnie długie życie nie jest błogosławieństwem...
OdpowiedzUsuń