piątek, 2 listopada 2012

III Medytacja na 31 Niedzielę Zwykłą


(Hbr 7,23-28): Wielu było kapłanami poprzedniego Przymierza, gdyż śmierć nie zezwalała im trwać przy życiu, Ten właśnie, ponieważ trwa na wieki, ma kapłaństwo nieprzemijające. Przeto i zbawiać na wieki może całkowicie tych, którzy przez Niego zbliżają się do Boga, bo zawsze żyje, aby się wstawiać za nimi. Takiego bowiem potrzeba nam było arcykapłana: świętego, niewinnego, nieskalanego, oddzielonego od grzeszników, wywyższonego ponad niebiosa, takiego, który nie jest obowiązany, jak inni arcykapłani, do składania codziennej ofiary najpierw za swoje grzechy, a potem za grzechy ludu. To bowiem uczynił raz na zawsze, ofiarując samego siebie. Prawo bowiem ustanawiało arcykapłanami ludzi obciążonych słabością, słowo zaś przysięgi, złożonej po nadaniu Prawa, /ustanawia/ Syna doskonałego na wieki.

1 komentarz:

  1. (Hbr 7,23-28): „Ten właśnie, ponieważ trwa na wieki, ma kapłaństwo nieprzemijające. Przeto i zbawiać na wieki może całkowicie tych, którzy przez Niego zbliżają się do Boga, bo zawsze żyje, aby się wstawiać za nimi.” Jezus Chrystus zmartwychwstał, by zbawiać nas całkowicie, czyli pomagać nam doprowadzać w nas do końca dzieło zbawienia, którego dokonał. Istotę Jego życia określa kapłaństwo, bo ofiara, którą złożył z siebie ma wartość nieprzemijającą. A było to wydanie siebie za innych z miłości. A więc ofiara była potwierdzeniem Jego życia całkowicie dla Boga i innych. Zbliżanie się do Boga przez Jezusa Chrystusa dokonuje się przez to, że pomaga nam włączać nasze życie w tę Ofiarę. I Jezus wciąż prosi Ojca o łaski nam potrzebne, byśmy potrafili dokonać tego dzieła w sobie.

    OdpowiedzUsuń