(So 3,14-18a): Wyśpiewuj, Córo Syjońska! Podnieś radosny
okrzyk, Izraelu! Ciesz się i wesel z całego serca, Córo Jeruzalem! Oddalił Pan
wyroki na ciebie, usunął twego nieprzyjaciela: król Izraela, Pan, jest pośród
ciebie, nie będziesz już bała się złego. Owego dnia powiedzą Jerozolimie: Nie
bój się, Syjonie! Niech nie słabną twe ręce! Pan, twój Bóg jest pośród ciebie,
Mocarz - On zbawi, uniesie się weselem nad tobą, odnowi swą miłość, wzniesie
okrzyk radości, (jak w dniu uroczystego święta).
sobota, 15 grudnia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
(So 3,14-18a): „Owego dnia powiedzą Jerozolimie: Nie bój się, Syjonie! Niech nie słabną twe ręce! Pan, twój Bóg jest pośród ciebie, Mocarz - On zbawi, uniesie się weselem nad tobą, odnowi swą miłość, wzniesie okrzyk radości.” Kiedy czujemy się osamotnieni, kiedy mamy wrażenie, że zostaliśmy opuszczeni, pozostawieni sami sobie, całkowicie bezbronni, wystawieni na łup różnych wrogów czy „przyjaciół”, to często pojawia się w nas lęk. Bycie przy kimś, z kimś, bycie ważnym dla kogoś to wielka ludzka potrzeba i tęsknota. Nieraz jest ona tak rozpaczliwa i kompulsywna, że ludzie dążą do jej zaspokojenia nawet za cenę nadszarpnięcia własnej godności oraz wartości, którymi chcą żyć. Nieraz osoby wypróbowują wiele relacji, zanim doświadczą i zrozumieją, że ta tęsknota jest tak ogromna, że tylko ogromny Bóg jest w stanie ją zaspokoić. Tylko On jest w stanie cały czas być przy nas, postawić każdego nas w centrum swojego zainteresowania. Bóg z nami przezwycięża nasze osamotnienie i zamienia je w źródło radości i wesela. W tym Emmanuel objawia się nam jako nasze Zbawienie.
OdpowiedzUsuń