niedziela, 17 października 2010

III Medytacja na XXIX Niedzielę Zwykłą

(2 Tm 3,14-4,2) Trwaj w tym, czego się nauczyłeś i co ci zawierzono, bo wiesz, od kogo się nauczyłeś. Od lat bowiem niemowlęcych znasz Pisma święte, które mogą cię nauczyć mądrości wiodącej ku zbawieniu przez wiarę w Chrystusie Jezusie. Wszelkie Pismo od Boga natchnione jest i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości - aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu. Zaklinam cię wobec Boga i Chrystusa Jezusa, który będzie sądził żywych i umarłych, i na Jego pojawienie się, i na Jego królestwo: głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, w razie potrzeby wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz.

1 komentarz:

  1. (2 Tm 3,14-4,2): „Trwaj w tym, czego się nauczyłeś i co ci zawierzono, bo wiesz, od kogo się nauczyłeś. Od lat bowiem niemowlęcych znasz Pisma święte, które mogą cię nauczyć mądrości wiodącej ku zbawieniu przez wiarę w Chrystusie Jezusie.” Św. Paweł pragnie umocnić młodego Tymoteusza. Zwraca więc jego uwagę na Słowo Boże. Zachęca by się w nim zakorzenił. Boże Słowo jest bowiem rzeczywistym źródłem duchowego życia dla chrześcijanina. Tymoteusz powinien więc pogłębiać to, czego się nauczył. Wiara wzbudzona przez Słowo nie jest czymś, co się posiada. Raczej jest pewną życiodajną atmosferą, w którym wierzący winien przebywać, i o którą winien dbać. Ta atmosfera winna być wciąż odświeżana słowem Pisma Świętego, przeżywanym i rozumianym we wspólnocie wiary. Słowo Boże nie jest martwą literą tekstu, ale tym, co się pojawia w sercu, które zapisany tekst medytuje, i które chce nim się dzielić. Takie Słowo nabiera właściwej sobie mocy i rozumienia, gdy jest dzielone z innymi. Pisma Świętego nie odkrywa się bowiem samemu, ale we wspólnocie. Wiary nie produkuję, nie wynajduję, ale otrzymuję ją od innych, gdy słyszę, jak Pismo Święte nabiera życia pośród tych, którzy je czytają i nim żyją.

    OdpowiedzUsuń