sobota, 30 października 2010

III Medytacja na XXXI Niedzielę Zwykłą

(2 Tes 1,11-2,2): Modlimy się zawsze za was, aby Bóg nasz uczynił was godnymi swego wezwania, aby z mocą udoskonalił w was wszelkie pragnienie dobra oraz czyn płynący z wiary. Aby w was zostało uwielbione imię Pana naszego Jezusa Chrystusa - a wy w Nim - za łaską Boga naszego i Pana Jezusa Chrystusa. W sprawie przyjścia Pana naszego Jezusa Chrystusa i naszego zgromadzenia się wokół Niego, prosimy was, bracia, abyście się nie dali zbyt łatwo zachwiać w waszym rozumieniu ani zastraszyć bądź przez ducha, bądź przez mowę, bądź przez list, rzekomo od nas pochodzący, jakoby już nastawał dzień Pański.

1 komentarz:

  1. (2 Tes 1,11-2,2): „Modlimy się zawsze za was, aby Bóg nasz uczynił was godnymi swego wezwania, aby z mocą udoskonalił w was wszelkie pragnienie dobra oraz czyn płynący z wiary. Aby w was zostało uwielbione imię Pana naszego, Jezusa Chrystusa, a wy w Nim, za łaską Boga naszego i Pana Jezusa Chrystusa.” Wspólnota w Tesalonikach była w trudnej sytuacji. Św. Paweł mógł być tam tylko przez trzy tygodnie. Prześladowania i ataki ze strony przeciwników dały mu tylko tyle czasu na głoszenie słowa Bożego i utworzenie nowej wspólnoty. Dalej musiał ją formować z oddali, poprzez listy i posłańców, ale przede wszystkim przez własną modlitwę. Piękna jest ta modlitwa: o efektywne i mocne formowanie w nich pragnienia dobra, wszelkiego pragnienia dobra; oraz o to, by coraz bardziej w ich życiu wiara grała rolę, by to, co czynią i mówią wypływało z wiary, by czynili coraz więcej rzeczy w swoim życiu motywowani wiarą. Troszczenie się o wszelkie pragnienie dobra w swoim sercu i o to, by moje czyny płynęły z wiary jest drogą do uwielbienia imienia Jezusa Chrystusa. Ostatecznie chodzi o to, by pozwolić Bogu działać przeze mnie i by uformował się we mnie Chrystus – dziecko Boga. Wobec tego nic innego nie jest ważne, wszystko inne jest sprawą marginalną, drugorzędną – nawet określenie czasu ponownego przyjścia Zbawiciela. Nic nie powinno już człowieka przerażać. Uwielbiając imię Jezusa jest bezpieczny, opieczętowany od zguby, niczego nie musi się lękać.

    OdpowiedzUsuń