niedziela, 9 maja 2010

III Medytacja na VI Niedziele Wielkanocną

Wprowadzenie: Fragment z Pisma św. może być pomocą do osobistej modlitwy (ok. 15 min). Zaczynamy znakiem krzyża i przeczytaniem czytania, w razie potrzeby inspirując się refleksją, która jest pierwszym komentarzem do tego posta. Kończymy rozmową z Bogiem o tym, co mi ten tekst mówi oraz modlitwą Ojcze nasz.
Zapraszam do podzielenia się Twoją refleksją i dopisania kolejnego komentarza.

(Ap 21,10-14.22-23): Uniósł mnie anioł w zachwyceniu na górę wielką i wyniosłą, i ukazał mi Miasto Święte - Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga, mające chwałę Boga. źródło jego światła podobne do kamienia drogocennego, jakby do jaspisu o przejrzystości kryształu: Miało ono mur wielki a wysoki, miało dwanaście bram, a na bramach - dwunastu aniołów i wypisane imiona, które są imionami dwunastu pokoleń synów Izraela. Od wschodu trzy bramy i od północy trzy bramy, i od południa trzy bramy, i od zachodu trzy bramy. A mur Miasta ma dwanaście warstw fundamentu, a na nich dwanaście imion dwunastu Apostołów Baranka. A świątyni w nim nie dojrzałem: bo jego świątynią jest Pan, Bóg wszechmogący oraz Baranek. I Miastu nie trzeba słońca ni księżyca, by mu świeciły, bo chwała Boga je oświetliła, a jego lampą - Baranek.

1 komentarz:

  1. (Ap 21,10-14.22-23): „Uniósł mnie anioł w zachwyceniu na górę wielką i wyniosłą, i ukazał mi Miasto Święte - Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga, mające chwałę Boga. (…) A świątyni w nim nie dojrzałem: bo jego świątynią jest Pan, Bóg wszechmogący oraz Baranek.” Miasto, które jest symbolem ostatecznego zwycięstwa dobra, nie jest jakimkolwiek miastem, ale jest konkretne, rozpoznawalne jako miasto Jerozolima. Jest to miasto zbudowane ludzkim rękami, a jednak jest inne niż ludzkie dzieła. Jest przemienione, prześwietlone, błyszczące, jest nasycone Bożą obecnością. Nie ma w nim świątyni, gdyż Bóg stał się wszystkim we wszystkim. Ta wizja chce nam zasugerować, że nasze ludzkie wysiłki mające na celu współpracę w Bożym zamyśle są jak najbardziej użyteczne. Stanowią część nowego stworzenia. Dzieła naszych rąk nie zostaną zniszczone, ale przemienione przez Boga. Jest ważne abyśmy zrozumieli, że niebieskie Jeruzalem rozpoczyna się już dzisiaj wraz z naszymi pokornymi wysiłkami budowania codziennego dobra i i życia zwykłą miłością. Apokalipsa ma ożywiać nadzieję na ostateczne zwycięstwo tych okruchów.

    OdpowiedzUsuń